Rozterki sprzątaczki


Twoim zajęciem już od 5 lat jest sprzątanie biura, wszystko wiesz i już nic ciebie nie jest w stanie zaskoczyć. Wiesz, że recepcjonistka rozleje kawę i będziesz musiała wcierać wybielacz w biurko, żeby wywabić plamę. Wiesz, że na biurku po lewej zawsze będą stały trzy kubki – jeden po kawie i dwa po herbacie. I tak płynie dzień za dniem.
W sumie lubisz tę pracę, bo jest stała, przewidywalna i bezstresowa. Doceniasz ją zwłaszcza wtedy, gdy ci ambitni z twoich znajomych opowiadają o nieprzespanych nocach przed prezentacją, czy o konfliktach między pracownikami. Czyszczenie i sprzątanie biur Poznań. Ty tak nie masz – pracujesz sama i dopóki klient jest zadowolony, nie wiesz, co to frustracja.

W twoim budynku pracuje jeszcze Zosia – młoda matka, z którą palisz papierosa na każdej przerwie. Pogadacie trochę o życiu, o ludziach, którzy pracują w biurze, no i oczywiście o dzieciach Zosi. No i właśnie stoisz „na papierosie” z Zosią, a ona ci mówi, że dała rezygnację i będzie pracować gdzie indziej – też jest to firma sprzątająca, ale Zosi zadaniem będzie sprzątanie domów.

Ten dzień, ta przerwa, a zwłaszcza ta informacja całkowicie naruszyła twój spokój. Tej nocy już nie zaśniesz, bo kto będzie pracować za Zosię? Czy będzie miły? Czy będzie można mu zaufać? No i czy pali?

Jeszcze jedno zmieniło się w twoim życiu – odkryłaś nową wadę swojej pracy – jej bezstresowość sprawia, że bardzo emocjonalnie podchodzisz do normalnych kłopotów. Ale jest jeden plus – będzie o czym opowiadać tym ambitnym znajomym.